Kiedy firma zaczyna zajmować się reklamą, bardzo często korzysta z płatnego wyszukiwania, aby zwiększyć swoją sprzedaż. Kończy się to zazwyczaj tym, że jest rozpraszana przez krzykliwe rzeczy, takie jak wyświetlenia i kliknięcia. Mimo, że z punktu widzenia konwersji jej kampanie są wyjątkowo trudne, to nie potrafi jednak wycofać się z programu, gdyż nie chce stracić tych krzykliwych i „efekciarskich” wskaźników. Pod wieloma względami, płatne wyszukiwanie można porównać do igrania [&hellip