Niektórym z nas wydaje się, że skonfigurowanie programu partnerskiego wystarczy, aby zarabianie w Internecie stało się proste, a sprzedaż „zalewała” nas ze wszystkich stron. Nic bardziej mylnego. Stworzenie dobrego programu partnerskiego wymaga takiej samej uwagi i skoncentrowania na jakości, jak inne działania marketingowe. Praca, którą wykonamy na samym początku określi to, jak dobrze działać będzie nasz kanał partnerski po pewnym czasie. Gdy zrobimy to dobrze, to kanał naszego marketingu afiliacyjnego będzie działał szybciej niż w większości innych kanałów marketingowych, ponieważ wielu ludzi będzie skoncentrowanych na naszym sukcesie.
Nie można jednak pominąć błędów, jakie każdy z nas popełnia w swoich programach partnerskich. Zwracając uwagę na szczegóły dotyczące PPC, wyświetleń, mediów społecznościowych i innych kanałów marketingowych, którym można łatwo zapobiec.
Oto niektóre z najczęściej popełnianych błędów w programach partnerskich oraz sugestie, jak im zapobiegać:
Niesprawdzone strony landingowe
Nie możemy zwiększać wydatków na PPC bez optymalizacji stron landingowych, prawda? Dlaczego nasze strony landingowe powinny się czymś wyróżniać?
Należy testować nasze strony landingowe tak samo, jak robimy to w przypadku innych kanałów marketingowych. Celem jest bowiem zdobycie tak wielu wartościowych klientów, jak to możliwe. Upewniając się, że nasze strony landingowe osiągnęły możliwie najwyższe współczynniki konwersji, poprawiamy ogólną jakość swojego programu afiliacyjnego. Aby osiągnąć możliwie najlepsze doświadczenie strony landingowej, które przyniesie kolejne leady, warto połączyć system eye trackingu oraz narzędzia do testów A/B (np: Convert.com). Współczynniki konwersji wysokiej jakości przyciągają wysokiej jakości wydawców.
Zbyt mała kreatywność przy testowaniu
W zakresie kreatywności, wydawcy dzielą się zazwyczaj na dwie grupy. Niektórzy, chcą rozwijać swoją twórczość i korzystać z własnej metodologii testowania służącej zoptymalizowaniu wydajności. Druga grupa wydawców chce być twórcza spełniając wszystkie standardy IAS (Związek Pracodawców Branży Internetowej). Zależy im na kreatywności, która przekłada się na konwersję. Zanim więc udamy się na stronę fiwr, aby kupić najtańszy pakiet banerów reklamowych, warto włożyć trochę pracy kreatywnej i przetestować na własnych kampaniach reklamowych to, co stworzyliśmy. Na koniec, przekażmy informację naszym wydawcom o tym, co zrobiliśmy, a z pewnością przyczyni się to do zwiększenia szans na sukces.
Niestandardowe formy banerów będą konwertowały lepiej niż te powstałe wyłącznie w oparciu o najtańsze rozwiązania. Jednak, jedynym sposobem, aby przekonać się, które reklamy konwertują lepiej jest testowanie.
Budżetowanie na rzecz sukcesu
Jeśli podczas rejestracji wydawcy dowiedzą się, że w przyszłości będziemy musieli obniżyć ich prowizje, to z pewnością nie ucieszy ich taka wiadomość. Lepiej jest więc na samym początku ustawić niskie stawki prowizji, aby móc przetestować swój kanał partnerski i dowiedzieć się, ile kosztuje zdobycie nowych klientów. Po poznaniu prawdziwych danych, możemy podnieść prowizję do poziomu, który motywuje wydawców, ale także utrzymuje odpowiednie koszty pozyskiwania klientów. Chyba nikt nie słyszał, żeby wydawcy narzekali z powodu wzrostu prowizji.
W przypadku, gdy kanał partnerski nie zgadza się z innymi działaniami mającymi na celu pozyskanie klientów, trzeba obniżyć prowizje wydawców. Nasz kanał marketingu afiliacyjnego działa w połączeniu z innymi kanałami marketingowymi. Wykonując badania służące ustaleniu rzeczywistych kosztów związanych z pozyskaniem klienta, możemy uniknąć drastycznych zmian w stawkach prowizyjnych.
Utracone szanse w konwersji leadów
Jeśli nasz partner wysyła nam potencjalnego klienta, a klient ten nie dokonuje zakupu, to co robimy, aby do nas wrócił?
Jeśli nie znamy odpowiedzi na to pytanie, to stracimy sprzedaż. Retargetowanie (albo remarketing) jest jednym z najczęściej niewykorzystanych narzędzi w marketingu afiliacyjnym. To reklamodawcy, nie wydawcy, są w najlepszej pozycji do „namierzenia” osób odwiedzających stronę, które nie dokonały konwersji. Dzięki wykorzystaniu tagu na partnerskiej stronie landingowej, możemy nadal zachęcać potencjalnych klientów do konwersji. Musimy tylko upewnić się, że uruchomiliśmy śledzenie partnerskie, a jeśli kampania retargetingowa ostatecznie przyniesie zamknięcie sprzedaży, odpowiedzialny za to wydawca otrzyma zapłatę. I oczywiście, powinniśmy zaplanować retargeting w naszym budżecie. Koszt kampanii retargetingowej wpływa bowiem na decyzję o tym, gdzie ustawić prowizje partnerskie.
Nieszczelna ścieżka sprzedaży
Istnieje wiele sposobów, aby pozbyć się „dziur” na stronach landingowych. Odnieśmy się do stron landingowych, które oferują więcej niż jedną metodę na zamknięcie sprzedaży. Jeśli wydawca zarabia wtedy, gdy klient przejdzie do koszyka zakupowego, ale nie wtedy, gdy trafi na stronę landingową i dokona zakupu za pomocą bezpłatnego numeru na stronie, to jest to przykład nieszczelnej ścieżki sprzedaży.
Istnieje wiele powodów, aby udostępnić nasz numer telefonu dla potencjalnych klientów. Zwłaszcza wtedy, gdy produkt jest złożony. Zamiast umieszczania na stronie ogólnego numeru, możemy użyć na stronie landingowej numeru telefonu wydawcy (poprzez usługę tj. RingRevenue). Dzięki temu, otrzyma on kredyt za przybliżenie informacji potencjalnym klientom i dokonanej przez nich sprzedaży.
Automatyczny program partnerski
Program partnerski to nie tylko operacja polegająca na skonfigurowaniu i zapomnieniu. Zbudowanie relacji z partnerami i ustalenie środków potrzebnych do powstania programu, który odniesie sukces, wymaga ciężkiej pracy. Jeśli nasz program partnerski jest czymś, czego chcielibyśmy spróbować, bo dostarcza nam tylko zabawy, powinniśmy zrezygnować, zanim spalimy wiele mostów po drodze. Jeśli jednak zainwestujemy swój czas w ustalenie programu, to możemy spodziewać się, że sprzedaż także wzrośnie.
Przejrzysta komunikacja ma do przebycia długą drogę w kierunku utrzymania najlepszych partnerów. Jeśli zdecydujemy się na użycie retargetingu, który wesprze wydawców w konwersji większej liczby sprzedaży, to powinni oni wiedzieć, że jest to częścią naszego programu. Jeśli chcemy zmienić coś w programie partnerskim, musimy powiadomić i wytłumaczyć naszym partnerom, dlaczego konieczne są konkretne zmiany. Kontynuując temat testowania i optymalizacji służącej maksymalizacji konwersji, jeśli znajdziemy coś, co dobrze funkcjonuje w innych kanałach marketingowych, postarajmy się to wykorzystać. Im większy będzie nasz udział w sukcesie marketingu afiliacyjnego, tym bardziej będzie zależało naszym partnerom na utrzymaniu ciągłego napędzania sprzedaży.
Nasi wydawcy stanowią elitarny zespół sprzedażowy, gotowy dostarczać tak wielu nowych klientów, ilu jesteśmy w stanie obsłużyć. Dlatego, powinniśmy odpowiednio się do nich odnosić.
Czy popełniliście któryś z błędów wymienionych w tym artykule? A może są inne błędy dotyczące programów partnerskich, które zostały pominięte?